Okulary nie tylko pomagają poprawić wzrok, ale również stają się stylowym dodatkiem w codziennym życiu. Aby uzyskać maksymalny komfort i satysfakcję wizualną z korzystania z okularów, ważne jest odpowiednie dobranie oprawek. W tym artykule opowiemy, jak poprawnie wybrać oprawki do okularów oraz znaleźć idealną opcję.
Najważniejsza rzecz przy wyborze okularów jest odpowiednie dopasowanie rozmiaru oprawek
Zazwyczaj każdy producent podaje parametry oprawki z boku na zauszniku:
-
Pierwsza wartość to szerokość otworu na soczewkę.
-
Druga wartość to szerokość mostka, a trzecia — zausznika.
Trudno mówić o standardowych rozmiarach w kontekście okularów: nie jest to tak proste, jak na przykład z rozmiarami odzieży. Ale można ustalić zakresy dla każdego rozmiaru. Pewnie, zakres dla standardowego rozmiaru S (określanego przez szerokość soczewki) wynosi od 44 do 48 milimetrów.
Do takiego rozmiaru zazwyczaj dołączony jest mostek o długości 18–19 milimetrów i zausznik o długości 144–146 milimetrów. Oczywiście są to uśrednione parametry, dlatego nie warto polegać tylko na nich. Mimo wszystko nikt nie anulował np. dużych nosów lub wąsko osadzonych oczu. W takich przypadkach dobór staje się trudniejszy.
Zgodnie z klasycznymi zasadami doboru oprawki nie powinny znacznie wychodzić poza ramy twarzy (wyjątkiem są niektóre kształty oprawek, które zostały stworzone właśnie po to, aby wyjść poza ramę twarzy). Górna część oprawki powinna podkreślać brwi albo zakrywać ją o jedną trzecią. Kiedy okulary są źle dopasowane, brew zazwyczaj albo po prostu ukrywa się za oprawką, albo wpada w pole widzenia.
Wygląda to mało zrównoważone, ale w naszych czasach, szczerze mówiąc, coraz mniej ludzi zwraca uwagę na te zasady. Yves Saint Laurent na przykład nosił takie okulary przez całe życie — i nic, błyszczał.